Quantcast
Channel: roomor!
Viewing all 133 articles
Browse latest View live

That Way!

$
0
0

That Way
Musimy się Wam do czegoś przyznać! Podczas ostatniej edycji Targów Rzeczy Ładnych w Łodzi, zupełnie niespodziewanie zostałyśmy wciągnięte w czarno biały świat polskiej pracowni That Way! Pchły, karaluchy i szczypawki "łypały" na nas z poduch, pledów oraz papierowych worków...jak się okazało była to miłość od pierwszego wejrzenia ...i dotyku!  Pościel i poduchy pokryte szalonymi grafikami dopracowane są bowiem w najdrobniejszym szczególe, a kropkę nad i stawia zielny fluorescencyjny akcent.  Agnieszka swoje autorskie grafiki przeniosła również na papierowe torby, które stały się jednym z naszych faworytów. Kałuża, Ulewa, Konstelacja czy Kurz rozwiążą w niejednym pokoiku odwieczny problem z przechowywaniem (;    That Way udowadnia, że charakter przestrzeni mogą nadawać wzory a nie kolory!

Przekonajcie się sami, oto rozmowa z Agnieszką i Damianem z That Way!

1. That Way to rodzicielski duet! Jak wygląda podział obowiązków w 
    Waszej pracowni? 

Damian zajmuje się sprawami techniczno - finansowo - prawnymi, Aga pochłonięta jest sferą kreatywną: projektowaniem, drukiem, produkcją, fotografią, oraz reklamą.

That Way


That Way


2. Charakteryzują Was proste graficzne formy, często w czarno białej kolorystyce! Jak według Was w  takim świecie odnajdują się dzieci?


Dzieci maja bardzo różne gusty (jak i dorośli) do tego bardzo zmienne w różnej konfiguracji czasowej :) Jedne wolą proste, abstrakcyjne formy inne hiperralizm…To, w jaki sposób zaprojektowałam pierwszą kolekcję jest wynikiem wewnętrznego kompromisu i momentu, w którym się znajdywałam w tym czasie, być może ta sama kolekcja zaprojektowana rok później wyglądałaby inaczej…:) Niewykluczone, ze kolejne kolekcje będą zupełnie inne. Lub tylko trochę inne. Czas pokaże.


That Way









3. Karaluchy, pchły, komary! Skąd u Was słabość do "robali" :)?

“Dobranoc, pchły na noc…” …ten wierszyk to klasyka, my tylko rozwinęliśmy temat… kolejne kolekcje nie będą już entomologiczne ;) przynajmniej 4 kolejne. ;)



That Way



That Way



That Way


That Way


That Way

That Way


4. Jaka jest według Was idealna przestrzeń dla dziecka?

Nieprzytłaczająca kolorami i ilością rzeczy (bodźców), przytulna, jasna i bezpieczna.


5. Wasze oryginalne wzory i desenie pojawiają się od poduch i pościeli, przez papierowe worki, ubranka, na naklejkach kończąc! Czy planujecie opanować całą galaktykę pokoiku dziecięcego?


Nie śmiałam jeszcze o tym marzyć, ale rzeczywiście wygląda  na to, ze nasze pole działania regularnie się rozprzestrzenia…dzieję się to bardzo naturalnie…pojawia się pomysł i jeśli jest taka możliwości techniczna (i finansowa) produkt powstaje. Jako projektant (grafik i ilustrator) nie jestem przywiązana do jednej formy przekazu. Oczywiście plakat i książka są mi najbliższe, ale nie ograniczam się tylko do przestrzeni płaskich - generalnie działamy w obrębie bajki/textu skierowanego do dziecka wokół którego powstaje kolekcja. Każda kolejna będzie miała swoje źródło w następnej przedstawionej przez nas historii.


That Way


That Way



That Way
 

That Way


That Way


That Way



That Way


6.  Gdzie Was szukać? Czy planujecie udział w najbliższych targach designu?

Zobaczymy się na pewno na targach ‘Wzory’ w Domu Braci Jabłkowskich 6 grudnia 2014, ale być może jeszcze pojawimy się gdzieś w międzyczasie. O wszystkich wydarzeniach, w których uczestniczymy informujemy na naszym profilu facebookowym, na który serdecznie zapraszamy!



That Way

That Way








Sesja zdjęciowa dla Lumio!

$
0
0
Dzisiaj trochę wspomnień!Zdjęcia, którymi chciałybyśmy się z Wami podzielić mogą wydawać się Wam znajome. Wszystko to za sprawą marki Lumio, dla której miałyśmy przyjemność zrealizować sesję zdjęciową. Wełniane dywany to rozpoznawalna wizytówka polskiej marki znanej już na całym świecie! Jest nam tym bardziej miło, że zdjęcia naszego autorstwa ukazały się w wielu zagranicznych publikacjach :)Stylizacje zbudowałyśmy w oparciu o formę i kolorystykę dywanów. Powstały dwie odmienne koncepcje przestrzeni dla dziecka. W romantyczny pastelowy świat idealnie wpisał się niebieski Bird. Jego przeciwwagą jest energetyczny pokój nastolatka, który powstał wokół dynamicznej formie dywanu WIR! Ciekawe jesteśmy, która ze stylizacji przypadła Wam do gustu? :)


















Najpiękniejszy Pokoik 2014 roku!

$
0
0
Jest nam niezmiernie miło ogłosić, że dzięki Waszym głosom wybrany został najpiękniejszy pokoik 2014 roku !!!  A został nim... retro pokoik Olgi i Jagi! Gratulujemy <3

Pokój Olgi i Jagi


Pokój Olgi i Jagi

Pokój dziewczynek w całej okazałości możecie zobaczyć w naszym poście tu!

Poniżej wybrany przez nas zwycięski komentarz Mamy Jagody :)



"Pokój Olgi i Jagi!!! Jest cudny, bardzo w moim ulubionym stylu. Nietypowy, oryginalny, nostalgiczny. Widać w nim radość tworzenia i pasję. Żywe kolory, różnorodne faktury i materiały, szczypta kiczu. No takie właśnie powinno być dzieciństwo! Co jeszcze urzeka mnie w tym wnętrzu, to brak 'gadzetów'. Tu nie ma słynnych marek, poustawianych pod linijkę mebli, jest za to miłość do staroci i duże wyczucie smaku. Cudny! "

A teraz nagroda! Dla zwycięzców Olgi, Jagi i Jagody przygotujemy poduchy z ulubionym bohaterem literackim lub filmowym dzieci :) Tak prezentuje się kolekcja książkowych ulubieńców Hani ;) Kolejni w drodze! 
Bardzo dzięĸujemy Wam za udział w zabawie. Już wkrótce zajrzymy dla Was do kolejnych pięknych wnętrz!

Design z sercem! - Fotorelacja z Pałacu część I

$
0
0
Chmurka wisząca /Gu
Nasza ostatnia sesja zdjęciowa oraz dekorowanie Pałacu w ramach świątecznej edycji akcji Design z Sercem przebiegały w wyjątkowych okolicznościach! Naszym działaniom towarzyszyła bowiem trójka dzielnych chłopców, a w tle (dość donośle) rozbrzmiewały kompozycje ulubionego kompozytora jednego z maleńkich melomanów :) W hospicjum mnóstwo zmian! Pod  częścią z nich  możemy się z dumą podpisać! Pokoiki podopiecznych zyskują bowiem nie tylko przepiękne dekoracje od polskich projektantów i sklepów, ale i zupełnie nowy wygląd! Wszystko za sprawą malowania, które obejmuje cały Pałac i na nowo definiuje tę przestrzeń. Z neutralnych beży przenosimy komnaty w świat prostych, harmonijnych form. Bawimy się kolorem, oświetleniem oraz pięknymi dekoracjami oczywiście!  











Lejtomtywem pokoików staje się...lamperia (sic!). Element wystroju kojarzony do niedawna z nachalnym wystrojem poczekalni czy  szkolnych stołówek zyskuje całkiem nowy wymiar i śmiało wkracza do świata pokoików dziecięcych! Kojące "fale" w odcieniach błękitu oraz mięty pojawiły się w pierwszych odświeżonych komnatach, a zaraz za nimi dodatki od najwspanialszych polskich projektantów oraz sklepów :) Lamperie pojawiają się na jednej ze ścian, pozostałe zostały przemalowanie na biało.

 

Są rozkołysane "fale", nie zabrakło i gwiazd! Filcowa girlanda pochodzi prosto z pracowni Pan Pepe :) Nad maluchami czuwa chmurka od Gu oraz rybki Djeco od Kids Town. Kule to oczywiście światełka od Cotton Ball Lights :)


Tuż przy łóżeczkach papierowy worek od That Way :)



Na ścianie filcowa chmurka od Pan Pepe, a na łóżeczku zestaw pościeli od Muzpony.








Izolatka, to miejsce szczególnie ważne dla hospicjum. To tutaj trafiła większość zabawek oraz akcesoriów niemowlęcych przekazanych przez projektantów i sklepy. Od razu poczułyśmy do tego miejsca miętę :) Dekoracje mają tutaj do spełnienia wyjątkową rolę :)





Nad łóżkiem kołyszą się papierowe kule honeycomb od Kapibara




Nad łóżeczkiem poster Mr. Bear od 2B Cute oraz kule od Cotton Ball Lights !





A w łóżeczku czekają już ekologiczne klonowe gryzaczki MaMari od Lullalove w towarzystwie króliczków - grzechotek od Nogaravin :)






Zawieszka ToGo ! Flaming jak wyjęty wprost z muralu z fasady Pałacu ;)




Półeczka królik od Belmam jak widać nie tylko nam przypadła do gustu ;) Na przewijaku bardzo osobisty prezent dla hospicjum od Spełnione marzenia. 







Dekoracyjne podusie - przytulanki to autorskie projekty Agata Winer, tuż za nimi długoucha poducha od Hanna Hela i Ela. Baletnica i Czerwony Kapturek wprost od  Przytullale. 



Pleciona ramka od Jelonkovo!



Już wkrótce kolejna część naszej fotorelacji z Pałacu!

Regulamin konkursu - Ustrzel poduchę z Hues!

$
0
0

1. Organizatorem konkursu jest marka Hues oraz blog roomor!

2. Konkurs prowadzony jest dla członków zwanych fanami profilu roomor! na portalu społecznościowym facebook oraz czytelników i fanów bloga roomor!

3. Konkurs polega na polubieniu  stron Hues oraz roomor! na portalu społecznościowym facebook, pozostawieniu komentarza pod postem konkursowym oraz udostępnieniu grafiki konkursowej publicznie 


4. Konkurs trwa od 25.01.2015 r. do 08.02.2015 r. Organizator zastrzega sobie jednak prawo do skrócenia czasu trwania konkursu lub jego odwołania. 

5. Komisja konkursowa wybierze zwycięzców dzień po zakończeniu konkursu. W skład komisji konkursowej wchodzi pracownia Hues oraz blog roomor!

6. Ogłoszenie wyników nastąpi najpóźniej do 09.02.2015 r do końca dnia. 

7. Nazwiska zwycięzców zostaną zamieszczone na fanpage roomor! Na adres do wysyłki nagrody czekamy 5 dni, po tym czasie ogłaszamy nowych zwycięzców. 

8. Ta promocja nie jest sponsorowana, prowadzona, administrowana i związana z Facebookiem w żaden sposób. Jako uczestnik rozumiesz, że dostarczasz informacje organizatorowi promocji a nie Facebookowi. Informacje podane w konkursie, będą wykorzystane w celach wyłącznie niniejszego konkursu. 

9. Nagrody w postaci dwóch poduch z serii Arrow zostaną wysłane pod podane adresy w ciągu 7 dni od podania danych do przesyłki przez zwycięzców, tylko na terenie PL.




Konkurs - Ustrzel poduchę z Hues!

$
0
0

Dzisiaj niespodzianka! Wraz z marką Hues zapraszamy Was na małe  polowanie ;) Do ustrzelenia są dwie poduszki z dziecięcej serii ARROW! Piękne wzornictwo plus ręcznie nanoszone wzory to znak rozpoznawczy pracowni. Poduchy w dwóch pastelowych odcieniach idealnie odnajdą się w dziecięcej przestrzeni!  Zapraszamy  do wspólnej zabawy!



























Zasady:

1. Pozostaw komentarz pod tym postem wyrażający chęć uczestnictwa w zabawie i napisz która z poduszek podoba Ci się najbardziej!
2. Udostępnij banerek konkursowy na swoim blogu z linkiem do tego posta
3. Osoby nie posiadające bloga również są mile widziane ( w tym przypadku proszę o pozostawienie adresu email)
4. Bawimy się do 08.02, a wyniki podamy 09.02
5. Zapraszamy do zabawy osoby z Polski

Regulamin dostępny jest tu

Strzelamy też na na naszym profilu na fb :)
Zapraszamy!




Pokój Łucji!

$
0
0
Anicja's White Space
Pierwsze dni dziecka to przede wszystkim budowanie poczucia bliskości i więzi z rodzicami. Nic dziwnego zatem, że zanim dziecko na dobre zagości w swoim własnym pokoiku, często dzieli przestrzeń z mamą i tatą :) Sypialnia to idealne miejsce na start! Dzisiaj, chciałybyśmy Wam pokazać, że pojawienie się nowego "lokatora" ;) nie musi wywracać do góry nogami naszej przestrzeni, a wręcz przeciwnie może naturalnie i bez naruszania równowagi nadać jej nowego charakteru. Kącik siedmiomiesięcznej Łucji harmonijnie połączył się z sypialnią rodziców, dzięki utrzymaniu naturalnej, stonowanej a przede wszystkim spójnej kolorystyki. Połączenie bieli, szarości z odcieniami naturalnego drewna idealnie współgra z pastelowymi dodatkami :) Większość z nich została samodzielnie przygotowana przez mamę Łucji, autorkę bloga Anicja's White Space! Tam też znajdziecie mnóstwo inspiracji, prosto z jej "skandynawskiego" wnętrza! Zapraszamy! 





PS. Dla spostrzegawczych (: , zdjęcia pochodzą z różnych okresów, co pięknie ilustruje zmiany i pokazuje jak pokoik ewoluuje i "żyje" własnym życiem!



Anicja's White Space


Anicja's White Space
Anicja's White Space


Anicja's White Space



Anicja's White Space
Anicja's White Space


Anicja's White Space

Anicja's White Space


Anicja's White Space
Anicja's White Space
   





Anicja's White Space


Anicja's White Space

Anicja's White Space

Malowanie!

$
0
0

Wszystko zaczęło się od schodków! Mamy słabość do ich prostej i funkcjonalnej formy - u nas występują w roli stolika nocnego, krzesła oraz drabinki. Ich "zhakowanie" było tylko kwestią czasu ;) Nie spodziewałyśmy się jednak, że zabawa przeniesie się na inne "sprzęty" domowe i zaangażuje domowników ;) Po uzyskaniu wymarzonych odcieni, pędzle "dobrały" się  mi.n do mebelków z domku dla lalek Hani! I tak, w jedno popołudnie udało się nam przetestować wszystkie ulubione trendy w mikroskali! Krzesełka zyskały "skarpetki" i miętową oprawę a szafy geometryczne wzory. Poniżej efekty naszych eksperymentów ;) Ciekawe czy zmiany spodobało się mieszkańcom domku ;)
Sprawcami przemian były farby akrylowe z Tiger  :)


























Pokój psychologa!

$
0
0
Dzisiaj zapraszamy na spotkanie w pokoju psychologa ;) Precyzując, miałyśmy ogromną  przyjemność współworzyć tę bardzo ważną przestrzeń dla fundacji Gajusz. Jest to jedno z tych pomieszczeń Pałacu, w którym silne emocje potrzebują ukojenia. Postawiłyśmy na mocne wzory i łagodną kolorystykę. Tutaj ogromną rolę odgrywa również światło. To najważniejsze  sączy się przyjaźnie zza firanki, a funkcję pomocników pełni sznur Cotton Ball Lights, lampa stołowa oraz miętowy abażur Young Deco. Kluczem do gabinetu jest wyrazisty deseń- chevron na tapecie i lampie, czarno-biała kratka na poduszce i wykonanym na zamówienie fotelu chierowskiego od 366Concept.Idealnym dopełnieniem jest retro sofa i fotel. W kąciku dla dzieci pojawiła się półka domek, na której stacjonuje cały tabor kolejowy. Na klasycznym fotelu Eams usadowiły się poduchy - lale od Little Dreams.


















K-ID

$
0
0
K-ID
Pracownia K-ID połączyła zabawę ze wzorem z fenomenalną formą! Nawiązujące  do dzieciństwa każdego z nas puzzle wpasują się w każdą przestrzeń i to nie tylko ze względu na swoją formę, ale i kolorystykę! Kids Identity to kolejna pracownia, która łamie stereotypowe wyobrażenie o przestrzeni dla dzieci wprowadzając do niej czarno białe barwy! Miękkie poduchopuzzle sprawdzą się doskonale zarówno w pokoju małego dziecka, jak i nastolatka! Świetnie odnajdą się w kąciku czytelniczym , jako mata lub podczas zabawy :) Nic jej zepsuje, tym bardziej że duet projektantów przewidział możliwość zdjęcia pokrycia i wrzucenia go do pralki ;) Duży wybór geometrycznych wzorów można dowolnie ze sobą łączyć, bo wszystkie puzzle na szczęście do siebie pasują ;) Do puzzlowej układanki nawiązuje seria plakatów zaprojektowanych przez Zosię Szymańską. Czarno białe grafiki wypełnione są postaciami robotów i kotów. Pracownia definiuje na nowo przestrzeń wokół dziecka! Wszystkie projekty znajdziecie pod adresem www.k-id.pl


K-ID


K-ID


K-ID

K-ID


K-ID

K-ID

K-ID


K-ID

K-ID

K-ID

K-ID

Wyniki konkursu - Ustrzel poduchę z Hues!

$
0
0
Kochani! Przez dwa tygodnie nad pracownią Hues& roomor! świszczały strzały! Wszystko za sprawą polowania, na dwie poduchy z serii ARROW. Donosimy, że nikt nie ucierpiał podczas naszych konkursowych zmagań ;) Bardzo dziękujemy Wam za wspólną zabawę!
Poniżej  wyłonieni przez jury "strzelcy wyborowi" w konkursie - Ustrzel poduchę z Hues :



























Uwaga! Dla wszystkich uczestników naszej zabawy pracownia Hues przygotowała dodatkową niespodziankę w postaci
  25% rabatu na poduchy Arrow do wykorzystania do końca tygodnia!
Wszystkie szczegóły uzyskacie bezpośrednio od pracowni Hues pod adresem info@hues.shop.pl 
Jeszcze raz serdecznie gratulujemy zwycięzcom!

Strzałka!

Pokój Emila!

$
0
0
fot. Sentimenti

Dzisiaj w roli głównej  przestrzeń nastolatka! Cieszymy się, że cykl ten otwiera tak wyjątkowy pokój! Po pierwsze, jest to aranżacja prosto z Polski, a do tego autorką tego projektu jest jedna z pierwszych blogerek wnętrzarskich, której pomysły podglądamy z zapartym tchem już od bardza dawna. SentiMenti, bo o niej mowa z wyjątkową finezją potrafi łączyć stare z nowym, ma przy tym mocno wyostrzony zmysł estetyczny i nie boi się podejmować ryzyka! Nie inaczej jest w pokoju Emila. Przestrzeń subtelnie podzielona jest na strefę "prywatną" oraz otwartą. Biel, przełamana jest szarością i odcieniami naturalnego drewna. Totalnie uwiodła nas wpuszczona do pokoju zieleń (żywa), podłoga, fotel oraz niesztampowe wykorzystanie systemu Stolmen do podziału przestrzeni. 
Biurko to połączenie szklanego blatu z pomalowanymi na biało - z czarnymi i żółtymi akcentami - ponad stuletnimi belkami (sic!)

fot. Sentimenti
fot. Sentimenti

Stary skandynawski fotel, zyskał drugie życie dzięki kompletnej renowacji. Tkanina to mocna angielska bawełna od "Jacqmar" - podobno, odporna nawet na kocie pazurki ;) Więcej o jego hisorii możecie dowiedzieć się tutaj.


fot. Sentimenti
Fokus na podłogę! My przepadłyśmy :) W popisowej roli wykładzina elastyczna (sic!)

fot. Sentimenti
Na jednej ze ścian, granicę lamperii wyznacza półeczka, idealna do ekspozycji kolekcji posterów i grafik. Poniżej "prywatny" neon - E - to litera ze zdemontowanego napisu reklamowego wspartego taśmą led ;)

fot. Sentimenti
W roli stolika stare wojskowe skrzynie! O ich zawiłej historii można przeczytać tu

fot. Sentimenti



fot. Sentimenti

fot. Sentimenti
Pokój Emila ma już swoją historię ;) Wszystkie jego odsłony można podejrzec
na SentiMenti's world! Polecamy!

Pokoik z ...metalem w tle!

$
0
0
Metal w pokoju dziecięcym! Trudno chyba o większą sprzeczność... a jednak! Przygotowując się do kolejnych zmian w pokoiku Hani, zdałam sobie sprawę, że nie sposób pominąć tego materiału przy dalszym rozplanowywaniu jej przestrzeni. Metalowe , czy druciane elementy wystroju przewijają się bowiem zarówno w postaci dodatków jak i samych mebli. Podoba się nam ten lejtmotyw :) W połączeniu z drewnem  i białymi ścianami tworzy w pokoiku Hani klimat lekkiego (przez swoją ażurową formę) i romantycznego wnętrza :) Swoją drogą, to również kolejny dowód na to, że efekt taki można osiągnąć bez mieszania do tego rożowej kolorystyki ;) Atutem metalu, obok lekkiej formy jest jego wytrzymałość oraz fakt, że łatwo usunąć z niego ślady "spontanicznej" twórczości dziecka ;) I tak, w pokoju dziecięcym śmiało może zagościć metalowa szafka, druciane kosze czy półeczki! Dodam może, że metalowe płaszczyzny przyciągają również dobrą zabawę, np. kreatywnymi magnesami ;) Cieszy również fakt, że polskie pracownie coraz częściej sięgają po ten materiał doceniając jego potencjał! Zapraszam, do kilku migawek z dziecięcej przestrzeni z ...metalem w tle :)

Druciany domek z pracowni Belmam przyciąga niemal wszystkie biurkowe drobiazgi ;) 




















Łóżko Minnen to już klasyka! To wokół niego zbudowałam tak naprawdę przestrzeń Hani. Łóżko jest z nami już od dawna, gdyby jego wybór miałabym rozstrzygać raz jeszcze, zdecydowałabym się chyba jednak  na czarną ramę ;) Nad nim czuwa nasza ulubiona grafika Moon fur Neil





Do drucianych lamp mam ogromną słabość! Belmam, nadał jej lekką, romantyczną formę. Czarno- biały oplot kabla idealnie koresponduje z pozostałymi dodatkami w pokoiku! 








Kolejne rozwiąznie, które "opiera" się na metalowm stelażu to biblioteczka Hani. Około dwustu tytułów dzięki lekkiej, ale wytrzymałej konstrukcji gra w pokoju mojej małej czytelniczki niemal główną rolę :) Możliwość łączenia metalowego segmentu z dowolnymi materiałami ( w naszym przypadku sklejką) to jego ogromna zaleta. 




Metalowe krzesełko otulone poduszką liskiem od Póh :)




Metalowe kosze potrafią być baaaardzo pojemne! Znajdą tam swoje miejsce zabawki, tekstylia i poduchy ! Jeżeli szukacie rozwiązań na przechowywanie w pokoju dziecka, pracownia Belmam ma swojej ofercie piękne wzory koszy w pastelowej kolorystyce. 










Tak jak wspomniałam wcześniej, przed pokojem Hani zmiany! Ze zrozumiałych powodów, jest to bardzo dynamicznie zmieniająca się przestrzeń w naszym domu ;) Już wkótce "krótka" historia jego perypetii i zapowiedź przemiany!  

Nogaravin!

$
0
0
Nogaravin
Dzisiaj o projektantce, która jak nikt porusza wyobraźnię i kreatywność, każdego kto zetknie się z jej pracami!  To dzięki nim, zarówno dorośli jak i dzieci mają szansę otworzyć się na nowe i zaskakujące rozwiązania, a zabawa staje się prawdziwą przygodą i wyprawą w nieznane! Mowa oczywiście o Nogaravin autorce izraelskiego pochodzenia, którą miałyśmy przyjemność poznać podczas wiosennej edycji TRŁ w Warszawie. Charakterystyczne dla jej projektów odniesienia do świata ożywionego - długouche plecaki, długonogie przytulanki, czy supły, które nie wiadomo kiedy zyskują własną tożsamość - zaskakują prostotą i finezją wykonania! Mamy wrażenie jednak, że nie sam obiekt gra tutaj najważniejszą rolę, a moment ich spotkania z odbiorcą - i m.in, o to właśnie, zapytałyśmy tę pełną energii i wiecznie uśmiechniętą dziewczynę podczas naszej rozmowy o  świecie Nogaravin :) Zapraszamy!  

[W wywiadzie zachowałyśmy oryginalną pisownię autorki]

1. Nogaravin sounds to us like a fairytale character - what's the story behind your      workshop's name?

well, unfortunately, the truth is much less magical. Noga Ravin is my name (a bit funny here in Poland). when i started with everything i didn't had a specific plan so i just used with my name. every now and then i thought of changing it to something more fun, but it was never the right time, so it is still Nogaravin. but i like your explanation so much more, so i think i'm gonna start use it :) 

1. Nogaravin brzmi dla nas jak postać z baśni - co kryje się pod nazwą Twojej pracowni?

 cóż, niestety prawda jest bardziej przyziemna. Noga Ravin to moje imię (trochę zabawne tutaj w Polsce). Kiedy zaczynałam nie miałam gotowego planu więc wykorzystałam po prostu moje imię. zarówno wtedy jak i teraz myślałam o zmianie nazwy na coś bardziej zabawnego, ale nigdy nie było odpowiedniej pory na to, więc zostałam przy Nogaravin. zdecydowanie bardziej podoba mi się jednak wasze wytłumaczenie, więc chyba zacznę je wykorzystywać ;)


Nogaravin 

Nogaravin
2. Sewing/living in Poland  is it a choice or a coincidence?

definitely a choice! i thought it might be a cool and interesting place to live, and was very lucky to have a partner who was ready to start this adventure with me.

2. Szycie/życie w Polsce wybór czy zbieg okoliczności?

zdecydowanie wybór! pomyślałam że będzie to niesamowite i interesujące miejsce do życia, i jestem szczęściarą ponieważ mój partner był gotowy rozpocząć tę przygodę wraz ze mną.

Nogaravin


Nogaravin


3. Your projects astonish with simplicity, together with being easily recognisable and unique. Whether it is a backpack with bunny ears or a long-legged cuddly toy, they are charming to children and grownups alike. Where does your inspiration come from?


My inspiration is everywhere. i see ears, eyes, or facial expressions in most things and objects. to me, objects are never just objects, they always have a character. 
the challenge is to get other people see what i see, and at the same time to leave some room for more personal point of view. 
ears, nose, legs, tail, they are all helping me to create this first immediate connection, and from that moment it is all up to one's imagination.


3. Twoje projekty zaskakują prostotą, jednocześnie posiadają charakterystyczny dla Ciebie rys -   uszate plecaki czy długonogie przytulanki uwodzą zarówno dzieci jak i dorosłych! Co Cię inspiruje? 

Znajduję inspirację wszędzie. widzę uszy, oczy, czy  twarze w większości rzeczy i przedmiotów. dla mnie przedmiot nigdy nie jest tylko obiektem, zawsze ma charakter. wyzwaniem jest sprawienie by inni ludzie zaczęli postrzegać przedmioty w taki sposób jak ja je widzę,  przy jednoczesnym pozostawieniu przestrzeni na ich własny punk widzenia.
Czy to są uszy, nosy czy nogi, wszystko to może wzbudzić zainteresowanie  dziecka i pobudzić jego wyobraźnię.


Nogaravin

Nogaravin

Nogaravin
















4. In your opinion what is the most important thing to consider when designing for children?

children tend to have the ability to enjoy the simplest things and use them as a toy or as part of a game. for me the most important thing is to capture this playfulness and this simplicity while adding few values as creativity, intelligence and aesthetics.   

4.  Co jest według Ciebie najważniejsze w projektowaniu  dla dzieci? 

dzieci potrafią cieszyć się najprostszymi rzeczami i wykorzystywać te przedmioty  jako zabawki lub część zabawy. najważniejsze jest dla mnie uchwycenie tej radości i prostoty poprzez dodanie takich cech jak kreatywność, inteligencja i estetyka.

Nogaravin
Nogaravin

5. What is your favourite material to work with?

i love working with textile. but i also like other materials like paper and wood and i would love to work also with those material at some point.


5. Praca z jakimi materiałami sprawia Ci największą przyjemnośc? 


uwielbiam pracować z tekstyliami. lubię tez inne materiały takie jak papier i drewno i chciałabym rozpocząć wykorzystywanie ich w przyszłości.



Nogaravin




Nogaravin


6.  Your designs seem to be less about the visual aesthetics and more about creativity and originality.  Iggy is the perfect example of this. How important is this aspect  in your  project?



very important. i try that all of my designs will be an invitation for play. sometimes it is all about imagination, and sometimes, like with Iggy or the shadow puppets, they only come to life when being play with. When Iggy sits on a shelf it's like he's using 20% from his potential: when you take him by the hand you can play with his spikes, check his insides for surprises, change his looks as a hedgehog or use him not as an animal - but as something else completely. the change in him is a big part in who he is.

6. W swoich projektach stawiasz nie tylko na stronę wizualną. Iggy to przykład kreatywnego  "pluszaka" -  jak ważny jest ten aspekt w Twoich projektach? 

bardzo ważny. Staram się robić wszystko aby moje produkty były zachętą do zabawy. wyobraźnia jest zasadniczym elementem. Zabawki takie jak iggy czy shadow puppets ożywają tylko w wyobraźni dzieci. Iggy siedzący na szafce jest tylko nieanimowanym obiektem i ożywa w ręku dziecka, a wtedy może przeobrazić się w cokolwiek. Wszechstronność jest kluczem do tego kim i czym jest.



Iggy /Nogaravin


7.  We had a chance to meet at the TRŁ exhibition in Warsaw in the Spring. Do you have plans to visit any of the upcoming fairs in Poland or elsewhere in Europe?

i am now starting to plan the next couple of month as far to fairs and exhibitions, so i'm still not sure in which i'm going to participate.
however, i am definitely planing on participate in the next editions of TRL.

7. Spotkałyśmy się podczas wiosennej edycji  TRL w Warszawie, czy planujesz udział w najbliższych targach designu w Polsce lub Europie?

właśnie jestem w trakcie rozplanowywania w których targach i wystawach będę uczestniczyć. Na pewno wezmę udział w kolejnych edycjach TRŁ

 
Nogaravin

Przewrót w Pałacu II

$
0
0
Alamo / Nogaravin
Przewrót w Pałacu, to oczywiście kolejna odsłona metamorfozy jaką przeprowadzamy w ramach Design z Sercem w hospicjum dla dzieci Gajusz w Łodzi. Dekoracje i mebelki od polskich projektantów oraz sklepów znalazły swoje miejsce w świeżo pomalowanych komantach małych książąt :) Wprowadzona  jako lejtmotyw pokoików lamperia świetnie współgra z pięknymi dodatkami, tworząc ciepły, przyjazny klimat. Z aparatem zajrzałyśmy dla Was rownież do jadalni oraz gabinetu pediatrycznego, w których również pojawiły się nowe dekoracyjne "perełki". Zmiany dotyczą nie tylko wystroju, w Pałacu bowiem wciąż pojawiają się nowi mieszkańcy, dla uśmiechu których powstała akcja Design z Sercem :) Zapraszamy!



Żółty wraz z odcieniami szarości to jeden z naszych ulubionych duetów kolorystycznych :) Półeczka KOBLE od Alamo przyciąga wzrok i ...króliki od Nogaravin! Tuż obok filcowa girlanda od Felt stories






Na metalowej szarej póleczce  od Belamam goszczą grafiki lub ulubione książeczki dzieci. Na "piegowatej" komodzie  pojemny papierowy worek od That Way. Do jednego z łóżek zagląda proporczyk od Pana Lisa.


Kiwi z Kids Town przycupnął na półeczce Chmurce od Belamam

Zajrzałyśmy też ponownie do izolatki, tutaj dzięki rodzicom jednej z księżniczek pojawiło się nowe przepiękne łóżeczko dla kolejnych pacjentów!







Kolejny pokoik skąpany w miętowym kolorze ;) W łóżeczku baletnica od Przytullale oraz pościel z pracowni Hanna Hela i Ela




Nad łóżeczkiem króliki (Belamam / Nogaravinw towarzystwie Mr. Fox od 2B Cute




Pokoik jak magnes przyciągął wszelkie dekoracje w odcieniach niebieskiego ;) Nie oparła się więc szydełkowa girlanda od Skandynawska Weranda czy sznur kul od Cotton Ball Lights 




Żyrafy z szafy
Papierowy worek - That Way


WOOD szczęścia / Nogaravin


Mobil Balony - White Loft 

Strongman - Kasia Urban Rybska 
Wieszaczek Belmam 




Jadalnio - bawialnia to serce hospicjum. To tutaj dzieci wraz z opiekunkami spedzają czas na zabawie, odpoczynku czy posiłku. 



Smile - Tiku Tiku / Kalendarz AKCJA Prze-Twórz


Grafika - 2B Cute
Jest i obiecany gabinet pediatryczny :) Już wkrótce dzięki szablonom dekoracyjnym Stencils na jednej ze ścian zgości nowy wzór...tylko na który  się zdecydować ??? 





Girlanda świetlna Kids Town

Przed nami kolejna wizyta w hospicjum. Na pewno nie ostatnia... chociaż zamykająca już drugą edycję naszej akcji Design z Sercem. Już wkrótce wrócimy do Was z podsumowaniem i kolejną porcją zdjęć z Pałacu :)


Dzikie łowy!

$
0
0
Dzisiaj nietypowo ;) Na gorąco chciałybyśmy podzielić się z Wami naszymi zdobyczami z najnowszej marcowej kolekcji z Tiger ;) Trochę na przekór zaczniemy jednak od naszej wczorajszej wizyty w jednej z sieciówek ;) Zachęcone pięknymi zdjęciami "wnętrzarskich" koleżanek, postanowiłyśmy przyjrzeć się z bliska dodatkom i dekoracjom z Pepco w kontekście pokoju dziecięcego. Ceny (drewnianych?) domków czy zegarów rzeczywiście są bardzo przystepne, ale jakość...niestety pozostawia wiele do życzenia. Dekoracje w pokoju dziecięcym często stają się elementem zabawy, dlatego niedopuszczalne są według nas przedmioty z wystającymi ostrymi drzazgami! Niedomalowaną farbę zawsze można poprawić samodzielnie w domu...ale czy warto? Jesteśmy ciekawe Waszych opinii, tym bardziej że wzornictwo w ofercie tej sieciówki może zachwycić, ale czy nie należałoby pochylić się nad starannością wykonania nawet kosztem wyższej ceny??? Tyle w temacie dekoracji do pokoju dziecięcego. Dla równowagi polecamy post Karoliny z Houseloves,  która prezentuje zdecydowanie jaśniejszą stronę tej marki ;)  Dzisiaj pod lupę wzięłyśmy z kolei asortyment duńskiej marki Tiger i uwaga, niestety również nie obyło się bez małego rozczarowania... Poniżej nasza ekspresowa relacja z wizyty w tym sklepie :)



Na półeczki w kształcie heksagonów miałyśmy chrapkę już od jakiegoś czasu. Niestety przy bliższym poznaniu nasze emocje ostygły...



...na szęście tuż obok druciane dekoracje przeciągnęły nas na swoją stronę ;) Pastelowe kosze z metalu (15 zł) to naprawdę świetna propozycja dla fanów lekkich ażurowych form. Według nas, po małym zhakowaniu mogłyby się spełnić z powodzeniem w roli abażurów ;) Słoiki ze słomkami czekają już na kolejną porcję naszego ulubionego koktajlu jaglanego ;) 




Domki! Tym razem pojawiły się w wiosennej pastelowej odsłonie. Cena pozostała bez zmian. Dla porównania zestawiłyśmy go z propozycją od pracowni Belmam. Jak widać domki różnią się wymiarami oraz grubością drutu. Jakość wykonania 1:0 dla Belmam ;) 





Papierowe rozetki (4 szt / 4 zł) to idealna ozdoba każdego pokoju dziecięcego :)




W naszym koszyku znalazły się również termos, zaparzacz do herbaty oraz metalowy pojemnik na dziecięce skarby ;)



Na koniec wzornictwo trochę z przymróżeniem oka ;) Biały jeleń na ...trawie ;) Mydelniczka idealna dla wszystkich tęskniących za zielenią ;)



Jesteśmy ciekawe gdzie Wy chodzicie na wnętrzarskie łowy? 

Pokój Małgosi!

$
0
0

Dzisiaj pokoik, a właściwie - mała pracownia - tętniąca twórczym życiem siedmioletniej Małgosi! Dziewczynka pasjonuje się wszelkiego rodzaju pracami ręcznymi, grą na skrzypcach oraz sekretnym życiem gwiazd :) Pokój wciąż zapełnia się projektami DIY Małgosi, dzięki czemu jej przestrzeń nabrała bardzo osobistego charakteru :) Dekoracje wykonane przez dziewczynkę uzupełnione są projektami jej mamy - Agaty Winer! Charakterystyczne wzory pojawiają się zarówno na poduchach, jak i autorskich grafikach. Smaku przestrzeni dodają vintage meble - tapczan czy retro stoliczek, które w sąsiedztwie  prostych form pozostałych mebli prezentują się nad wyraz świeżo ;) Pokoik mieni się kolorami! Z jednej strony tekstylia, z drugiej biblioteczka z bardzo oryginalną kolekcją wydawnictw dla dzieci...ale wszystko po kolei! Zapraszamy! 



Tuż pod oknem mini obserwatorium! Nie zabrakło pięknych dekoracji inspirowanych gwiazdami. Plakat You are my Star /Lullalove/ w towarzystwie Konstelacji od That Way ;) Nad wszystkim czuwa wyklejona z washi tape sowa projektu Małgosi :)









Łóżko to idealne miejsce do zatrzymania się z ulubioną ksiażką. Poduszki pięknie współgrają z retro deseniem materaca. Nad nimi filcowa girlanda DIY.



Washi Tape pojawia sie nie tylko w roli ściennej dekoracji :) Idealnie sprawdza się również do hakowania mebli :) Projektom przyświeca Królik...lampka Heico ;)









Książki to kolejna pasja dziewczynki. Małgosia stopniowo powiększa swoją kolekcję, ostatnio o książki Pop - up! Na zdjęciach do podejrzenia dwa tytuły: 600 Black Spots Davida Cartera oraz Wake Up, Sloth  Anouck Boisrobert, Louis Rigaud. My przepadłyśmy!







Zegar słoń wykonany przez kreatywny duet mama - córka z tektury ;) 














"Słodki" wieszaczek
Pop - up Book 600 Black Spots









Lampa dzięki farbom akrylowym również nabrała kolorów;) 

Poniżej nasz moodboard zainspirowany pokoikiem Małgosi :)


Papierowy worek - That Way
Lampka Królik - Żyrafy z Szafy
Poduszka - Hues
Poduszka - Agata Winer
Plakat - Lullalove
Sztuczne futro - Ikea





Zasadzamy się na wiosnę - DIY!

$
0
0

Dzisiaj o tym jak zieleń zasadziła się w pokoju dziecięcym ;) Jest coś pociągającego w obcowaniu z ziemią, wilgotnymi jeszcze żołędziami wygrzebanymi podczas wyprawy do parku niemal spod ziemi czy przesypywaniem nasion traw między paluszkami :) Jak widać atrakcje te okazały się równie interesujące nie tylko dla Hani ;) Z tęsknoty do wiosny postanowiłyśmy sprawdzić jak zielen sprawdzi się w przestrzeni dziecka! Postawiłyśmy na zaangażowanie, stąd pomysł aby nie tylko samemu zdobyć nasiona (żołędzie) ale i przygotować osłonki  dla naszych przyszłych "upraw" ;) Idealnym do tego materiałem okazały się jednorazowe papierowe kubeczki (równie dobrze w tej roli sprawdzają się puszki czy nawet odpowiednio zhakowane plastikowe butelki) Nasze osłonki zyskały dzięki naklejkom (ruchomym oczom) nową tożsamość, brakowało tylko odpowiedniej fryzury ;) Trawy to uprawowy pewniak, więc znalazł się na naszej liście, tuż obok żołędzi bo Hani zamarzył się ...dąb!!!






  














Jeżeli mielibyście ochotę aby zieleń zatrzymała się u Was na dłużej oto nasze propozycje dobrego towarzystwa dla niej ;) 

Osłonka Bittergurka - Ikea
Szydełkowa osłonka - DIY
Doniczka chmurka Bloomingville - From Nord
Wisząca donica DIY 
Donice ścienne Bowlo - Iluminado
Doniczka z literą P - Design Letters - decorOlka
Mini szklarnia - Tiger
Kubek - Oh, What a Friendly Face - I Hate Design
Kubek graficzny Bloomingville - From Nord
Kubek Spot Indigo - Green Gate

O urokach naturalnych barwinków!

$
0
0
Ale jaja! Wykrzyknęłyśmy niemal jednocześnie z Hanią pochylając się nad  wywarem z czerwonej kapusty i wyłaniającym się z niego jajem. Jak eksperyment, to eksperyment! Nasze jajo owinęłyśmy uprzednio szczelnie  cienką rajstopką Hani (sic!)  umieszczając w niej  gałązkę borówki.  Dlaczego piszemy o tym dopiero teraz? Nasze doświadczenie z tym naturalnym barwnikiem zaskoczyło  nas na tyle, że postanowiłyśmy podzielić się z Wami fotorelacją z jego efektów ;)  Uzyskany w ten sposób odcień niebieskiego  pięknie komponował się z białymi dodatkami i jak widać na zdjęciach podczas świątecznego  śniadania poruszył nie tylko nasze emocje ;) A my już jesteśmy pewne że za rok wraz z Hanią rozbudujemy nasze laboratorium i sprawdzimy możliwości pozostałych naturalnych barwników ;) Co więcej w ramach treningu mamy w planach zmalować co nieco przy pomocy farbek uzyskanych dokładnie w ten sam sposób z buraków, czy cebuli. A za pędzelek śmiało może posłużyć np. natka pietruszki ;)
 
Przepis:
Ugotowane na twardo białe jaja zanurzamy w wywarze z liści czerwonej kapusty. Nasycenie  zależy od czasu  "kąpieli" jaj w barwniku :) Nasze przebywały około półtorej godziny w ciepłym wywarze. Powodzenia!


























Mumla!

$
0
0
Tekstylia potrafią całkowicie odmienić i nadać przestrzeni wokół dziecka zupełnie nowy charakter. Te migrujące, jak poduchy, kocyki czy dywaniki, jak i te o bardziej stacjonarnym trybie życia jak chociażby zasłony mocno kształtują każde wnętrze.  Wraz z Hanią uwielbiamy bawić się ich formą i regularnie zabieramy się za wspólne "przebieranie" pokoju. I tak podczas ostatniej metamorfozy pokoiku nie dość że pościel Hani nabrała kolorów, to pojawił się na niej wzór! A wszystko to dzięki polskiej marce, która od jakiegoś czasu podbija serca miłośników pięknych tekstyliów. Mumla, bo o niej mowa to nasza miłość od pierwszego wejrzenia. Oryginalne wzory spotykają się  tu z materiałami najwyższej jakości. Nasz wybór padł na wzór Litery, który łączy odcienie szarości z zółtymi akcentami. O tym że pościel kryje tajemnice chyba całej palety kolorystycznej miałyśmy dowiedzieć się w zgoła innych okolicznościach, ale o tym zaraz ;)  




Pościel zachwyca. Idealnie wpisała się w charakter pokoju Hani, podkreślając   jego żółto - szare dodatki.  Co do samego wzoru...


…przysporzył nam sporo zabawy ;) Wieczory to u nas wyjątkowa pora. To własnie wtedy z książką w dłoniach Hania kończy dzień. I tak podczas wieczornej lektury z pościeli nagle zaczęły wyłaniać się kolory (sic!) W rozsypance literowej ukryte są bowiem nazwy barw. Ale jakie! Słomkowy, atramentowy czy róż indyjski…nie chciałabym psuć Wam zabawy więc nie zdradzę więcej ;) 





























Dodam jeszcze że pościel spodobała się nam do tego stopnia, że czasem z "premedytacją" nie składmy jej w ciągu dnia do pojemnika…:) 

Słodkich snów!

Viewing all 133 articles
Browse latest View live